Książka „Wielokulturowe Pomorze. Ukraińcy i ich dziedzictwo kulturowe na Żuławach i Powiślu” – aktualizcja

Prezentujemy książkę Wielokulturowe Pomorze. Ukraińcy i ich dziedzictwo kulturowe na Żuławach i Powiślu pod redakcją Aleksandry Paprot, Katarzyny Lindy-Gryczy i Tarzycjusza Bulińskiego w wersji on-line wydaną w ramach projektu Stowarzyszenia „Kochamy Żuławy”.

Książka aktualnie jest tylko i wyłącznie dostępna w wersji elektronicznej, ale dokładamy wszelkich starań by za jakiś czas ukazała się drukiem. Poszukujemy funduszy na ten cel.

Poniżej prezentujemy spis treści książki i link do pobrania książki w pliku pdf.

Podziękowania

Tarzycjusz Buliński, Katarzyna Linda-Grycza, Badania dziedzictwa kulturowego Ukraińców na Pomorzu – uwagi wstępne

Część I Ukraińcy na Pomorzu: między przeszłością a teraźniejszością

Igor Hałagida, Ukraińcy na Pomorzu w okresie powojennym (garść refleksji)

Krystian Zdziennicki, Akcja „Wisła” w powiecie sztumskim w świetle akt miejscowego Starostwa Powiatowego

Małgorzata Łukianow-Tukalo, Społeczne konsekwencje akcji „Wisła” w powiecie kwidzyńskim

Łukasz Kępski, Żuławskie multikulti – casus pewnej wsi

Anna Suszak, Ubiór i strój Ukraińców na Żuławach – dawniej i dziś

Katarzyna Komar-Macyńska, Ukraińskie Jarmarki Młodzieżowe w Gdańsku – perspektywa lat 1976-2016

Vitalii Tukalo, Sytuacja społeczno-polityczna Ukraińców w Polsce: wyzwania nowych czasów

Część II Sytuacja kulturowa Ukraińców na Żuławach i Powiślu

Aleksandra Paprot, Etnologiczne badania terenowe wśród Ukraińców na Żuławach i Powiślu

ks. Piotr Gaborczak, Historia parafii greckokatolickiej w Dzierzgoniu

Leszek Woronowicz, „Wychowałem się w rodzinie z tradycjami ukraińskimi” – wywiad z proboszczem parafii greckokatolickiej pw. św. Mikołaja w Cyganku-Żelichowie

Monika Gajdzińska, Ukraińskie peregrynacje na Żuławach, rzecz o etnologicznych badaniach terenowych

Karolina Dziubata, Zagrożenia wobec ciągłości kultury ukraińskiej na Powiślu

Aleksandra Chróścielewska, Katarzyna Kosińska, Trzecie pokolenie pod lupą – młodzi potomkowie przesiedleńców z akcji „Wisła”

Część III W poszukiwaniu elementów niematerialnego dziedzictwa kulturowego: scenariusze i materiały dodatkowe

Tarzycjusz Buliński, Katarzyna Linda-Grycza, Piotr Walukiewicz, Od pasywnej wielokulturowości do aktywnego multikulturalizmu. Propozycje edukacyjne

Obrzędowe pieśni weselne (rękopis: Maria Werbowska, autoryzacja: Olga Werbowska, tłumaczenie Vitalii Tukalo, opracowanie tłumaczenia: Małgorzata Łukianow-Tukalo)

Grzegorz Breczko, Tęsknota (tłumaczenie Vitalii Tukalo, opracowanie tłumaczenia: Małgorzata Łukianow-Tukalo)

Noty o autorach

POBIERZ PDF KSIĄŻKI KLIKAJĄC NA LINK PONIŻEJ – TYTUŁ KSIĄŻKI

Wielokulturowe Pomorze. Ukraińcy i ich dziedzictwo kulturowe na Żuławach i Powiślu

wielokulturowe-pomorze_ukraincy_zulawy_powisle

Okładka książki

Konferencja edukacyjna podsumowująca wyniki projektu badawczo-naukowego

15 grudnia 2016 r. w Instytucie Archeologii i Etnologii Uniwersytetu Gdańskiego odbyła się konferencja podsumowująca projekt „Wielokulturowe Pomorze: Ukraińcy i ich dziedzictwo kulturowe na Żuławach i Powiślu”. Celem spotkania było zaprezentowanie wstępnych wyników etnologicznych badań terenowych przeprowadzonych w październiku na Żuławach i Powiślu wśród mniejszości ukraińskiej z miejscowych parafii. Ponadto spotkaniu towarzyszyły wystąpienia prelegentów, którzy wygłosili gościnne wykłady poświęcone tematyce ukraińskiej. Wygłoszono następujące referaty:

  • Aleksandra Paprot (Stowarzyszenie „Kocham Żuławy”, Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza), Katarzyna Linda-Grycza (Instytut Archeologii i Etnologii Uniwersytetu Gdańskiego), Wielokulturowe Pomorze: Ukraińcy i ich dziedzictwo kulturowe na Żuławach i Powiślu – relacja z badań terenowych;
  • Bożena Pactwa (Instytut Socjologii Uniwersytetu Śląskiego), Z Żuław na Roztocze. O powrotach do ziemi przodków;
  • Łukasz Kępski (Żuławski Park Historyczny, Zespół Szkół nr 2 w Nowym Dworze Gdańskim), Żuławskie multikulti – casus pewnej wsi ;
  • Katarzyna Komar-Macyńska (Związek Ukraińców w Polsce), O Ukraińskich Jarmarkach Młodzieżowych w Gdańsku – perspektywa lat 1976-2016;
  • Anna Suszak (Uniwersytet Gdański), Ubiór i strój Ukraińców na Żuławach i w Elblągu.

W konferencji wzięło udział ok. 60 osób – w tym również przedstawiciele Związku Ukraińców w Polsce. Podczas spotkania możliwa była degustacja powiślańskiej śliwki w occie i barszczu czerwonego zaprawionego octem ze śliwki.

W ostatniej części spotkania studenci gdańskiej etnologii przeprowadzili quiz dla gości, który dotyczył wiedzy na temat kultury ukraińskiej i religii greckokatolickiej.

Fot. Aleksandra Paprot i Bożena Pactwa

15442140_1352493001469437_1358537731492446546_n15590145_1352488131469924_7965265023655522957_n15442176_1352488151469922_2607611358989941590_n15541541_1352488031469934_5011412472778934661_n15541558_1352491238136280_165516831745809758_n15590385_1352490314803039_1600707127139466470_n15542194_1352490618136342_90368922361469522_n15578506_1352490114803059_3222738084039707196_n15421004_1352490118136392_5684909596852716246_n15578646_1352490971469640_4625946560725689545_n15578491_1352490621469675_2889260889633299767_n15590379_1352491338136270_5518315515784403220_n15542448_1352490311469706_239986177913235002_n15589505_1352490881469649_8497092265140473668_n15439965_1352490878136316_4322122010804266893_n15578748_1352491328136271_6323674592501707543_n15622135_1352490321469705_8846963096455739953_n15542377_1352490974802973_670751485993805994_n15541941_1352490108136393_1640594081052950224_n15439776_1352491131469624_6061487557060856769_n15578515_1352490594803011_2322488333779010944_n15589969_1352490304803040_5846143603555910555_n15542204_1352491368136267_7670348111561318603_n

 

Warsztaty w Malborku

10 grudnia 2016 r. w Malborku dzięki współpracy z Malborskim Centrum Kultury i Edukacji i „Szkołą Łacińską”, Stowarzyszenie „Kochamy Żuławy” zrealizowało warsztaty dot. Konwencji UNESCO w sprawie niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Warsztaty zostały przeprowadzone przez Aleksandrę Paprot – doktorantkę Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu oraz wiceprezes Stowarzyszenia oraz Katarzynę Lindę-Gryczę, która jest adiunktem w Zakładzie Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Gdańskiego.

W warsztatach wzięły udział 22 osoby, w tym: przedstawiciele mniejszości ukraińskiej, szkół, muzeów, lokalnych i regionalnych stowarzyszeń i instytucji oraz pasjonaci regionu Żuław i Powiśla. Uczestnicy warsztatów wzięli udział w szkoleniu dotyczącym Konwencji UNESCO. Przedstawiono im podstawowe definicje i akty normatywne z zakresu Konwencji oraz dobre praktyki ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego  z różnych zakątków świata. Ponadto przedstawiono problem niematerialnego dziedzictwa kulturowego na Żuławach i Powiślu jako w regionach o przerwanej ciągłości kulturowej (w wyniku II wojny światowej). W drugiej części spotkania uczestnicy zostali podzieleni na 4 grupy, w których pracowali nad przykładowym  wnioskiem wpisu z Żuław lub z Powiśla na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego.

Warsztatom towarzyszyła degustacja potraw ukraińskich, na które przepisy zdobyli etnolodzy w trakcie badań terenowych na Żuławach i Powiślu w październiku. Uczestnicy warsztatów mogli skosztować gołąbków z kaszą gryczaną i ziemniakami, bałabuchy drożdżowe. Uczestniczki warsztatów z Rakowca koło Kwidzyna przywiozły ze sobą również powiślańską śliwkę w occie i ocet śliwkowy.

 

Fot. Paweł Kot i Anna Krokosz

warsztaty-dot-niematerialnego-dziedzictwa-kulturowego-w-malborku-2-fot-p-kotdsc07287_1dsc07311_2dsc07296_1dsc07291_1dsc07299_1uczestnicy-warsztatow-w-malborku-fot-p-kotdsc07309_2dsc07320uczestnicy-warsztatow-w-malborku-fot-p-kotdsc07321dsc07334dsc07342

Konferencja edukacyjna popularyzująca wyniki projektu badawczo-naukowego

15 grudnia 2016 r. (czwartek) o godz. 17.00 w Instytucie Archeologii i Etnologii Uniwersytetu Gdańskiego przy ul. Bielańskiej 5 w Gdańsku,  w sali nr 30 odbędzie się konferencja edukacyjna popularyzująca wyniki projektu badawczo-naukowego pt. „Wielokulturowe Pomorze: Ukraińcy i ich dziedzictwo kulturowe na Żuławach i Powiślu”, realizowanego przez Stowarzyszenie „Kochamy Żuławy” we współpracy z etnologami z Wydziału Historycznego Uniwersytetu Gdańskiego.

W pierwszej połowie października 2016 r. zrealizowane zostały badania terenowe na obszarze Żuław i Powiśla. Wywiady prowadzono z osobami przesiedlonymi na te tereny w ramach akcji „Wisła” w 1947 r., jak również z przedstawicielami kolejnych pokoleń, urodzonych już na Pomorzu. Swoją uwagę etnolodzy skupili na rodzinach ukraińskich z lokalnych parafii greckokatolickich: Św. Mikołaja w Cyganku (powiat nowodworski) oraz Zesłania Ducha Świętego w Dzierzgoniu (powiat sztumski i część powiatu elbląskiego).

Badania dotyczyły dokumentacji przejawów niematerialnego dziedzictwa kulturowego: tradycji, zwyczajów kulturowych, obrzędów dorocznych i rodzinnych, rękodzieła itp. w wielopokoleniowych rodzinach ukraińskich oraz zebrania informacji na temat zmian i przeobrażeń w obrębie kultury tradycyjnej wśród kolejnych pokoleń Ukraińców urodzonych już na Żuławach i Powiślu.

Podczas konferencji zaplanowano:

  • relację z etnologicznych badań terenowych
  • prezentację na temat niematerialnego dziedzictwa kulturowego
  • prelekcje tematyczne badaczy kultury ukraińskiej;
  • prezentacje multimedialne przybliżające tematykę obrzędowości cerkwi greckokatolickiej oraz strojów ukraińskich i charakterystycznej dla nich wyszywanki;
  • quiz tematyczny dla gości konferencji;
  • pokaz zdjęć dokumentujących tradycje i zwyczaje Ukraińców na Żuławach i Powiślu.

 

Wystąpią następujące osoby:

  • Aleksandra Paprot (Stowarzyszenie „Kocham Żuławy”, Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza), Katarzyna Linda-Grycza (Instytut Archeologii i Etnologii Uniwersytetu Gdańskiego), Wielokulturowe Pomorze: Ukraińcy i ich dziedzictwo kulturowe na Żuławach i Powiślu – relacja z badań terenowych;
  • Bożena Pactwa (Instytut Socjologii Uniwersytetu Śląskiego), Z Żuław na Roztocze. O powrotach do ziemi przodków ;
  • Łukasz Kępski (Żuławski Park Historyczny, Zespół Szkół nr 2 w Nowym Dworze Gdańskim), Żuławskie multikulti – casus pewnej wsi ;
  • Katarzyna Komar-Macyńska (Związek Ukraińców w Polsce), O Ukraińskich Jarmarkach Młodzieżowych w Gdańsku – perspektywa lat 1976-2016;
  • studenci etnologii Uniwersytetu Gdańskiego – uczestnicy badań terenowych oraz warsztatów etnologicznych „Edukacja regionalna”.

konferencja-edukacyjna_plakat

Powiśle: Kultura i tradycje ukraińskie nadal są tutaj żywe [Przemysław Starkel]

Projekt, który przeprowadzaliśmy na Powiślu dobiegł końca. Zebraliśmy mnóstwo ciekawych materiałów, które będziemy teraz opracowywać. Muszę przyznać, ze każda ze spotkanych przeze mnie osób prezentowała inne podejście do kultury ukraińskiej: od świadomego kultywowania tradycji i deklaracje tożsamości, po odrzucenie jej i asymilację z kulturą polską.

Poruszające były opowieści, jakie usłyszałem na temat przebiegu akcji „Wisła”, w tym przesiedleń ludności na teren Powiśla. Były to historie kruszące nawet najtwardsze serca. Do dziś bowiem, słychać w tych relacjach ból najstarszego pokolenia i tęsknotę za opuszczonym krajem lat dziecięcych. Badania uświadomiły mi, jak wiele przejawów kultury i tradycji ukraińskich jest jednak wciąż żywych na Powiślu.

obraz-172

Pierwsze lata po przesiedleniu do Kępniewa, fot. archiwum prywatne respondentów

obraz-128

Kolejne pokolenia urodzone już nowym miejscu zamieszkania  – w Kępniewie, fot. archiwum prywatne respondentów

Żuławy: Czas na podsumowanie [Przemysław Rypnicki i Leszek Woronowicz]

Wyjazd na badania terenowe dla mnie niezwykły. Doświadczyłem na nim gościnności ze strony obcych dla mnie ludzi. To niesamowite, kiedy człowiek, który mnie nie zna, zaprasza mnie do twojego ciepłego domu i zaczynał opowiadać o swoich doświadczeniach i tradycjach, a także o życiu codziennym.

Ludzie na Żuławach nauczyli mnie otwartości na drugiego człowieka i umiejętności słuchania go. Dopełnieniem tego był krajobraz – ta wielka równina piękna w swojej prostocie: wierzby, wiele kanałów, rowów i rzek. Wyjazd na Żuławy na pewno zapamiętam na długo.

***

Tydzień badań na Żuławach to czas spędzony wyjątkowo intensywnie. Na znalezienie respondentów i przeprowadzenie wywiadów to stanowczo za mało! Tym trudniej spuentować ten czas w kilku zdaniach…

Oto kilka moich myśli tytułem podsumowania:

  • W kontaktach z ludźmi powtarzał się schemat: im nasi respondenci są starsi, tym więcej emocji budzą w nich wspomnienia, a w wypowiedzi bardziej widoczne jest poczucie doznanych krzywd.
  • Dystans znajduje się dopiero wśród osób młodych. Wielu z nich odkrywa na nowo swoją ukraińską tożsamość i pielęgnuje tradycje ukraińskie w swoich domach.Są również osoby, które proces asymilacji uznają za nieuchronny dla swojej mniejszości.
  • Z pewnością miejscem wpływającym na podtrzymywanie więzi społecznych i kultywowanie tradycji jest parafia w Cyganku.

 

SAMSUNG CAMERA PICTURES

Cerkiew pw. św. Mikołaja w Cyganku, fot. A. Paprot

SAMSUNG CAMERA PICTURES

Cerkiew pw. św. Mikołaja w Cyganku, fot. A. Paprot

SAM_8561.JPG

Tablica upamiętniająca ks. Bazylego Hrynyka, fot. A. Paprot

Żuławy: tydzień w innym świecie i powrót do rzeczywistości [Katarzyna Kosińska]

Już prawie minął miesiąc od zakończenia badań terenowych, w których miałam możliwość uczestniczyć. Ja akurat spędziłam tydzień na Żuławach. Czekają nas teraz kolejne wyzwania, czyli opracowanie zebranego materiału. Dlatego to nie koniec naszych działań.

Wyjazd ten zostanie mi na długi czas w pamięci. Rozmowy i spotkania z ludźmi reprezentującymi odmienną mi kulturę były dla mnie niezwykłym doświadczeniem. Ponadto pierwszy raz uczestniczyłam w badaniach terenowych!

Mieszkańcy Żuław z czasem coraz chętniej z nami rozmawiali, opowiadali o zwyczajach, kulinariach czy też pokazywali nam piękne wyszywanki. Ilość kolorów wykorzystanych przy hafcie działała na moją wyobraźnię. Nagle miałam przed oczami kolorowe wesela, ludzi śpiewających dumki i rozwiane suknie w tańcu.  Otwierają się drzwi do poznania innego dla nas świata.

Niezwykłym doświadczeniem było uczestnictwo we mszy w cerkwi greckokatolickiej w Cyganku, która jest (najprościej mówiąc) cała śpiewana. Już na samym początku świątynia została zapełniona męskimi, niskimi głosami i łagodnymi żeńskimi, które pięknie komponowały się w całość. Zrobiło to duże wrażenie na nas, chociaż niektórzy  nasi respondenci  mówili, że to jeszcze nie był y te najpiękniejsze śpiew.

Myślę, że na pewno zapamiętamy też litry wypitej herbaty, czy dobrą jajecznicę z grzybami u pani Kasi. Udało nam się również zobaczyć dużo różnych pamiątek, usłyszeć opowiadania, a nawet pieśni ukraińskie. Nowych doświadczeń nie było końca.  Pojawiały się zarówno u nas, jak i u respondentów różne emocje: od radości po łzy.

Mimo niekorzystnej pogody (tutaj nie da się o niej mówić pozytywnie), co nie pozwoliło nam na poruszanie się rowerami, dobry humor nas nie opuszczał. Na szczęście Leszek i Monika mieli samochody – można powiedzieć, że mieliśmy luksus w tej kwestii.

Pozytywne były również wieczorne opowieści o spotkaniach z danego dnia. Każdy miał swoje przemyślenia, omawiał zaskakujące go sytuacje. Jak się później okazywało, nic nie było oczywiste. W tych momentach rodziły się nowe pytania, które narastały w momencie poznawania kultury ukraińskiej.  Im więcej wiemy, tym coraz więcej ujawnia się dla nas niewiadomych.

Myślę, że jeszcze dużo przed nami. To dopiero wierzchołek góry lodowej, którą skrywa kultura ukraińska. Uczestnictwo w projekcie pomaga zrozumieć jej odmienność i spojrzeć na nią pod innym kątem.  Mam nadzieję, że będzie możliwość dalszego poznania tego niezwykłego świata. Bardzo chciałabym tam jeszcze wrócić…

img_5637

Typowy żuławski krajobraz z wierzbami w tle, fot. A. Paprot

Żuławy: dziękuję rozmówcom za gościnność, a oni dziękują mi za to, że zostali wysłuchani… [Monika Gajdzińska]

Zakończyliśmy badania w terenie i rozjechaliśmy się do domów. Nagraliśmy wiele rozmów, zrobiliśmy mnóstwo zdjęć. Jadę jednak  jeszcze raz do Stegny, żeby sfotografować kilka przedmiotów, które przygotowała dla mnie pani Anna, choć przede wszystkim, żeby pożegnać się i podziękować moim rozmówcom w jej osobie. Przyjechaliśmy na Żuławy badać kulturę tutejszych Ukraińców, oglądać i opisywać ich tradycyjne stroje, wyszywanki, potrawy, pieśni, obrzędy i zwyczaje. Przyglądać się im od święta i w codzienności. Przez tych kilka dni udało nam się ledwie zerknąć pod podszewkę ich świata, tak bliskiego z pozoru i zarazem pod wieloma względami niezrozumiałego dla mnie. Teraz dopiero rodzą się pytania. Na przykład jak to jest, zostać wyrwanym ze znajomej rzeczywistości, brutalnie, nieodwracalnie, i skazanym na życie w obcym środowisku? Jak to jest, być zmuszonym do życia w nowym miejscu, z piętnem bycia obcym? Mówić w swoim języku tylko w czterech ścianach i to szeptem? Pielęgnować inną religię, inne obyczaje, dbać o swoją odrębność, jednocześnie uczestnicząc w życiu nowego społeczeństwa i wrastając w nie? Zostali, nawet wtedy, kiedy już można było po latach wrócić w rodzinne strony. Zostali, mimo że o wielu sprawach do tej pory trudno jest rozmawiać z polskimi, bliskimi nawet znajomymi i przyjaciółmi. Choć często obie strony noszą w sobie wzajemne urazy, poczucie krzywdy i żal. To tutaj jednak mieszkają, tu rodzą się im dzieci, tu grzebią swoich zmarłych. Z kim więc próbowaliśmy się spotkać? Z Ukraińcami, wygnańcami, przesiedleńcami, grekokatolikami, z obcą nacją? A może z sąsiadami, z mężczyznami i kobietami, którzy zgodzili się z nami rozmawiać, dzielić sobą i tym, co mają najcenniejszego, i co pozwoliło im w jakimś sensie przetrwać najtrudniejszy okres.
Dziękuję więc pani Annie za ich otwartość i gościnność i zaskoczona przyjmuję jej podziękowanie za to, że chcieliśmy ich słuchać.

tradycyjna-wyszywana-koszula

Wyszywana koszula, fot. M. Gajdzińska

ukrainskie-pisanki

Pisanki inspirowane tradycją, fot. M. Gajdzińska

wiersz-grigorija-breczko-ojca-pani-anny

Wiersz autorstwa ojca pani Anny, fot. M. Gajdzińska

wyszywana-zapaska-rozcieta-nozem-przez-zolnierza-i-pieczolowicie-zszyta

Wyszywanka, rozcięta nożem przez żołnierza i pieczałowicie zszyta, fot. M. Gajdzińska

ikona-wyszywana-wspolczesnie-przez-syna-p-anny

Ikona wyszyta przez syna pani Anny, fot. M. Gajdzińska

Powiśle: kilka refleksji po powrocie do domu [Marcin Promiński]

Jestem bardzo zadowolony z badań. Zdecydowanie mogę stwierdzić, że to, co przeżyłem przez te kilka intensywnych dni wywiadów, podniosło moje umiejętności badawcze. Najbardziej utkwiła mi w pamięci msza w cerkwi w Dzierzgoniu. Było to dla mnie ciekawe doświadczenie – zobaczyć jak wygląda msza w Kościele greckokatolickim.

Wszystkie przeprowadzone przeze mnie wywiady pokazały, że kultura ukraińska na tym terenie jest wciąż żywa i w dużej mierze jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. M.in. w postaci umiejętności rękodzielniczych. Ukraińskie wyszywanki wymagają precyzji i skupienia, liczenia oczek na płótnie tak,  by się nie pomylić, bo „wzór z jednej i drugiej strony musi się ze sobą równo zejść”. Wyszywanki tworzone w Dzierzgoniu można uznać za małe dzieła sztuki.

To, co mnie jednak najbardziej wzruszyło podczas moich wywiadów, to historie osób, które zostały przesiedlone w ramach Akcji „Wisła” w 1947 r. na Powiśle. W większości są to traumatyczne przeżycia, o jakich bardzo ciężko jest wspominać, a jednak moi respondenci z dzielili się opowieściami o ich najtrudniejszych chwilach w życiu. Najbardziej utkwiło mi w pamięci to jak dziewięćdziesięciodwuletni mieszkaniec Świętego Gaju, który przeżył II wojnę światową, powiedział mi, że nie powinno być podziałów narodowych i etnicznych między ludźmi, a to jedyne, co powinno łączyć ludzi to zrozumienie i miłość. Słowa usłyszane od osoby, która przeżyła tak dużo bardzo mnie poruszyły i zapamiętam je na pewno na długo.

6_pw_mr_3

Z respondentką, fot. M. Promiński

6_pw_dz_2

Wyszywane poduszki w domu jednej z respondentek w Dzierzgoniu, fot. M. Promiński

6_pw_dz_2_2

Z moimi rozmówczyniami ze Świętego Gaju, fot. M. Promiński